Trudne czasy i nowe wyzwania: jak pandemia, rekordowo niskie stopy procentowe i zmiany klimatyczne zmienią rynek ubezpieczeń i reasekuracji w 2021 r.

Trudne czasy i nowe wyzwania: jak pandemia, rekordowo niskie stopy procentowe i zmiany klimatyczne zmienią rynek ubezpieczeń i reasekuracji w 2021 r.

• Pandemia, straty wynikające z naturalnych katastrof, niższe plony i obawy związane ze zmianą klimatu wzmacniają wzrostowy trend cen i bardziej restrykcyjne warunki dla kupujących ubezpieczenia i reasekurację
• W tym roku wiodący brokerzy postawią na innowacje produktowe, lepsze rozpoznanie potrzeb klientów i dostosowanie produktów, by sprostać ich zmieniającym się potrzebom oraz oczekiwaniom

- wynika z raportu „Hard Times - how events in 2020 have delivered a sweeping shock to risk transfer markets” opublikowanego w styczniu przez Howden.

Howden, międzynarodowy broker ubezpieczeniowy, opublikował obszerny raport zawierający szczegółową analizę trendów na rynku ubezpieczeń i reasekuracji z prognozami na 2021 r. Miniony rok to niższe zyski z inwestycji, wzrostowe tendencje w zakresie odszkodowań, rosnące koszty i rosnąca niechęć do ryzyka. Do tego widoczne zmiany klimatyczne. To wszystko wpłynęło na rosnące ceny dla klientów w wielu liniach biznesowych, mimo ich niełatwej sytuacji spowodowanej pandemią COVID-19.

Bilanse w sektorze pozostają generalnie dość dobre, a sektor nadal przyciąga znaczny nowy kapitał inwestycyjny. Reasekuratorzy w większości prowadzili bardzo rozsądną i zdyscyplinowaną politykę. Nic nie skazuje na to, że od 1 stycznia 2021 r. coś tu się zmieni.

Najważniejsze informacje z raportu „Hard Times”:
 

- Globalne stawki reasekuracyjne w przypadku ryzyk katastroficznych wzrosły średnio o 6% na dzień 1 stycznia 2021 r. To największy wzrost licząc rok do roku od ponad 10 lat. Głównym powodem wzrostu wskaźnika były katastrofy naturalne i straty spowodowane kryzysem w wyniku epidemii;

- Rynek amerykański stał się wiodący jeśli chodzi o wzrost stawek. Wyjątkowa aktywność huraganów na północnym Pacyfiku oraz kolejny rok niszczycielskich pożarów spowodowały skok stawek średnio o 8,5%. Presja cenowa poza Stanami Zjednoczonymi była w ub. roku dużo słabsza - aktywność katastrof była znacznie mniejsza;

- W biznesie europejskim na początku 2021 r. nastąpił punkt zwrotny. W 2020 r. zamiast zwyczajowych odnowień równowaga sił przesunęła się nieznacznie w kierunku rynków, które były w stanie wskazać niskie marże i znaczne straty związane z przerwami w działalności związanymi z COVID, pochodzące od europejskich ubezpieczycieli;

- Stawki reasekuracji wypadkowej (casualty), w tym korekty z tytułu zmian ekspozycji wzrosły średnio o 6% wg stanu na 1 stycznia 2021 r.

David Flandro, dyrektor zarządzający HX Analytics, analitycznej spółki grupy Howden, podkreśla, że na odnowienia w reasekuracji miało wpływ wyjątkowo wiele czynników: - Bez wątpienia rynek stał się zdecydowanie trudniejszy. Wymaga elastyczności i stosowania zróżnicowanych strategii zarządzania ryzykiem jak nigdy dotąd.

- W minionym roku życie miliardów ludzi zostało na nowo zdefiniowane przez COVID-19 i globalny kryzys zdrowotny. Efektem były przestoje w biznesie spowodowane obostrzeniami i przerwanymi łańcuchami dostaw, zawirowania na rynkach finansowych i niepokoje społeczne. Pandemia przypomniała nam, że ​​pewne zagrożenia nie mają granic, wymykają się założeniom i prognozom - dodaje Ewa Mazur z zarządu Howden Donoria, odpowiedzialna w spółce m. in. za reasekurację.

Częstotliwość ekstremalnych zjawisk pogodowych jest najwyższa w historii. Wzrosła też świadomość ogromnych kumulacji ryzyk związanych z katastrofalnymi cyberatakami.

Gwałtownie zmieniająca się sytuacja zaostrzyła niechęć do podejmowania ryzyka na rynku ubezpieczeń i reasekuracji, Ubezpieczyciele na te zmiany reagują na bieżąco.

José Manuel González, dyrektor generalny Howden Broking Group, uważa, że globalny krajobraz ryzyka zmienia się jak nigdy dotąd. - Ubezpieczyciele i brokerzy wyciągają wnioski z nowych zdarzeń. COVID-19 zwrócił uwagę na to, że ryzyko czasem trudno zdefiniować. Ten trend będzie przyspieszał, bo nowe technologie będą nam nadal przynosić coraz to nowe ryzyko. Niezależnie od tego, co wydarzy się w 2021 r. powinniśmy tworzyć innowacyjne i kreatywne rozwiązania, dopasowane do zmieniających się potrzeb naszych klientów - uważa José Manuel González.

Zachęcamy do zapoznania się z całym raportem „Hard Times”.